Sporo sie dzieje u mnie ostatnio:)
Przede wszystkim dostałam sie na studia! Od października będę już oficjalnie studentką pierwszego roku biologii na Uniwersytecie Łódzkim:))
Staram się tez dokończyć kurs na prawo jazdy. We wtorek mam egzamin wewnetrzny z teorii- trzymajcie kciuki! :)
No i oczywiście nadrabiam zaległości towarzyskie:)
Z językami bywa różnie... Zdarza się, że siedzę cały dzień nad książkami ale też bywa, że nie robię zupełnie nic:/ Staram się codziennie coś robić nawet taką drobnostkę jak np słuchanie podcastów:)
Wreszcie zniknęła presja, że za mało sie uczę, ze źle wykorzystuję czas... Teraz staram sie po prostu mieć jak najwięcej kontaktu z językiem i dobrze się przy tym bawić:)
Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńBiologia, przez ostatnie dwa lata sama się kręciłam w podobnej dziedzinie, teraz uciekam w inne rejony i jestem z tego zadowolona, ale jeśli to Twoja pasja to faktycznie świetne studia.
Egzaminem się nie przejmuj :) tym bardziej wewnętrznym. Ja mam już prawko od 3 lat,zdawałam we Wrocławiu i zdałam za 1 razem bez jakichkolwiek problemów, więc nie daj sobie wmawiać, że się nie da :D
Dziekuje bardzo:)
Usuńgratuluje :)
OdpowiedzUsuńO ma-te-czko
OdpowiedzUsuńSama uczę się w łódzkim liceum, na profilu .. biologiczno-chemiczno-fizycznym i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że nie lubię biologii ;o Może to nauczycielka, pewnie tak.. Ale biologia stała się moim koszmarem.
Mimo to, gratuluję!
Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńO.o szkoda że nie znajdę tutaj mojego ulubionego języka :( http://brunetka-i-swiat.blogspot.com/ zajrzyj :D
OdpowiedzUsuń